Text: Honor. W Dzien Triumfu.... Stal Zemsty.

Teraz cho? tutaj Ciebie nie ma
Wiatr wieje w strone minionyc dni
Chwil, ktore by?y najwa?niejsze
Chwil, ktore nis?y z sob? pogrom ?ydowskiej krwi
Zdradzony w?rod tak wielu ludzi
Ktorzy bez wiary dalej szli
Skazany na cierpienia duszy
Jak osaczony samotny wilk

W Twoim oknie kraty nigdy ju? nie stan?
Na Twoim grobie kwiaty zniesione przez niez?omnych
Pamie? to twarda ska?a, w?rod naszej wspolnej wiary
Wiary, ktora przetrwa?a w nas po dzisiejsze czasy

Spandau jest wrogiem tej idei
Ktora g?eboko siedzi w nas
To z?e wspomnienie dla ?o?nierzy
Ktorych przyjaciel skona? na tle wieziennych ?cian
A teraz stoisz tu? przy armii
Ktora przywroci poprzedni ?ad
I krokiem dumnym pojdziesz z nami
By Rasa, Krew I Ziemia niezmienne mog?y trwa?